Praz hultajstva, praź niadbalstva Šmat čaho hublałi my: Ad paddanstva, ad načalstva, Jak načnyja nikłi ćmy. Sabie sami ŭhavaryłi, Što nia ŭ mocy zbyć biady, – Biez padpałki tak varyłi Sabie kašu ŭ nienaŭdy. Łazma leźłi sami ŭ nierat, Jak by hnaŭ chto u karšel, – Tyc dy myc – ni ŭzad ni ŭpierad, Źbiłi ściežki na kisiel. I ani, kab zvaruchnucca, Azirnucca navakoł, – Zalahłi, by ŭ stupie hruca, – Toj nia choča, a toj kvoł. A ŭžo čas pracierć, zdajecca, Vočy choć by kułakom I zaniać u kucie miejsca, A nia niejdzie za vuhłom. Nie chadzić ža viek u pročki Ad siabie, nia znaŭšy dzie; Być zatyčkaj pustoj bočki – Soram volnaj hramadzie!
1926
|
|