Kałi pačynajuć pamieršyja śnicca, Dyk heta – znak peŭny, mnie maci kazała, Što treba naviedać ich i pakłanicca, Kab na zabyćcio naša nie kryŭdavałi. Siahońnia pryśniłisia drevy i rečki, Ź jakimi kałiści ŭ junactvie žyŭ dalnim, Pajdu i za śvietłyja dušy ich śviečki Zacieplu na radaŭnicy paminalnaj. Zacieplu za tyja krynicy, jakija Paiłi i rany nia raz abmyvałi, Zacieplu za tyja bary viekavyja, Ŭ jakich mnie ziaziułi nia raz kukavałi.
1983
|
|