RODNYJA VOBRAZY Vobrazy miłyja rodnaha kraju,               
Smutak i radaść maja!..
      
 
Jakub Kołas
    Hałoŭnaja      Słoŭniki           Spasyłki      Ab sajcie       Кірыліца      Łacinka    
Leanid Hałubovič
Daviedka
Kantekstny tłumačalny słoŭnik
Spoviedź biassonnaj dušy
1
Da čytača
Šeść budzionnych maich hadoŭ,
Z tryccaci šaści mnoj pražytych,
Heta šeść nadziej...
                                                  Šeść patoŭ
Nad ajčynnym słovam prałitych.
 
Heta skrucha maja i bol,
Heta radaść i spadziavańnie
Na sustreču, čytač, z taboj,
Na – dušy z dušoju – spatkańnie.
 
 
 
 
*  *  *
Trava voś-voś pažoŭknie.
Pasyplecca śniažok.
I toj, chto byu u šoŭku,
Zalezie ŭ kažušok.
 
Taki maroz pryciśnie,
Što vyjavić jakraz
Na biełym fonie iścin
Pražyty nami čas.
 
 
 
 
*  *  *
Ty – pamaŭčy.
                                  Chaču ja zrazumieć
Tvajoj dušy žyćciovuju pakłažu
Biaz słoŭ tvaich, jak razumiejuć śmierć,
Choć nam i słova miortvyja nie skažuć.
 
Ty – pamaŭčy,
                                  jak les paśla daždžoŭ.
Jak sam u im pad mokraju lasinaj...
Ty – pamaŭčy,
                                  kab vykazać dušoj,
Čaho ty słovam vykazać nia ŭ siłach.
 
Pra značnaść słoŭ zadumajsia śpiarša,
Jak smahu ix spatołić hramavuju...
Ty – pamaŭčy.
                                  Niachaj viadzie duša
Svaju havorku ź viečnaściu niamuju...
 
 
 
 
*  *  *
Kaho śviatłom ja azaryŭ?
Karo sahreŭ na biełym śviecie?
Hary, duša maja, hary,
Tvary vysokaje biaśśmiercie!
 
Tut – na miažy zialonych niŭ
I viekaviečnaha błakitu –
Suśviet mianie zapałaniŭ,
Jak płyń pryrečnaja – rakitu.
 
Tut epachalnyja viatry
Svoj śled pakinułi złačynny,
Viasnoj adtajvaje ŭ dvary
Kryvi i potu pach ajčynny...
 
I niespatolny moj pahlad –
Na źviečarełym haryzoncie,
Dzie paciamniełaja ziamla
Ledź-ledź trymajecca za sonca.
 
 
 
 
*  *  *
Prychodzić dzień na źmienu ciomnaj nočy.
Historyi kaścior haryć, haryć...
I viek moj kalaśnicaju z hary
Hrukoča...
 
Nie prahladzieć by, nie źviarnuć lajčynaj,
Kab nie zastacca viečna ŭ zabyćci...
Śviadomaść rozumu, uzbahaci
Ajčynaj.
 
 
 
 
*  *  *
Mnie časta sumna ad taho,
Što śviet viasioły bieznadziejna,
Što abminaje šmat čaho
Jaho śviatočnaja niadziela.
 
Jaho nadryŭny viečny šum,
Pryłivy straści i adłivy,
Mnie naviavajuć horki sum:
Ščaśłivy śmiech i płač žachłivy...
 
A mnie, adrokšysia majho,
Šapnie kachanaja ŭ abdymkach:
«Ach, śviet tvoj sumny ad taho,
Što z sumam dumaješ ab im ty.
 
Ty viesiałości volu daj —
Pryčyn dla hetaha davołi —
Pakul šumić zialony haj,
A nie staić kryžami ŭ połi...»
 
Dy tolki z ranicy ja znoŭ
Tvarca sustrenu — čałavieka,
I znoŭ buntujuć čujna kroŭ,
I bol, i sum, i rozdum vieka.
 
 
 
 
Padabajecca     Nie padabajecca
2009–2020. Biełaruś, Miensk.