– Što za płač taki zdajecca Tam na łuzie, tam na rečcy, By chto ślozy łiŭ pavodkaj?.. Ci to maci, ci sirotka? – Heta maci, maci płača Nad synami, nie inačaj, Što jaje ŭ ziamlu schavałi, A siabie ŭ pałon addałi... * – Što za zvon brazdžyć, skryhoča, Jak by śviet źništožyć choča I źviaści ŭ kaniec astatni? Ci to Božy, ci to bratni?.. – Heta puty-skovy zvoniać I duch volny k netram kłoniać, Skryhaciać svaje łitańni, Na pahibiel, na skanańnie. * – Što za hołas chodzić, brodzić, Skazy dziŭnyja zavodzić, Ažno jdzie pa ciele šorach? Ci to druh naš, ci to vorah? – Heta chodzić kłič pa połi Z prykłikańniem k novaj dołi, Pad aknami stanavicca I zavie, zavie zbudzicca. * – Što za vichar zakruciŭsia – Ŭ ziamlu ŭryŭsia, ŭ nieba ŭźviŭsia, Buchnuŭ iskrami pažaru Na siałiby, na papary? – Heta bitva jdzie suśvietna Miž śviatłom i apramietnaj. A chto uskreśnie, a chto laža... Hlań na sonca – sonca skaža!
1914
|
|