Vidać, iznoŭ ja adkładu na zaŭtra Zakazanyja ody, sierenady, Pryśviečanyja sałaŭinym žartam, Kupalskim vohniščam dy łistapadam. I mo da ich viarnucca nie pryjdziecca Až da kanca majoj ziamnoj darohi, Bo šmathałosy zvon ludskoj tryvohi Bje z kožnym dniom maćniej u majo serca. I kab nie pahasiłi złydni sonca, Nia źniščyłi śviet vohniennyja łiŭni, Iznoŭ, z pachodnaj pieśniaj, dabravolcam Idu i siońnia ja na punkt pryzyŭny. Chaj i mianie załičać nazaŭsiody K bajcam, jakim davieryła kraina Svaje hranicy pilnavać niaspynna, Stajać na varcie miru i svabody.
1983
|
|