Meta žyćcia, kažuć ludzi biaź siły, meta žyćcia – dačakacca mahiły. Jak pražyvieš ty, sumlenna ci nie, ci nia ŭsio roŭna, – bo śmierć nie minie. Meta žyćcia, kažuć poŭnyja siły, z dolaj zmahacca da samaj mahiły, viery nia tracić i strachu nia mieć, śmieła bajcami pamierci, zhareć. Meta žyćcia, jašče kažuć, nia jrvacca ŭ nieba, a tolki ziamłi pryhladacca. Źviedać hrachi ŭsie, ŭsiaho sprabavać, kab nia tak horka było pamirać. Meta žyćcia, ŭrešcie kažuć, chavacca z sercam ad smutku, ź ślazima nia znacca. Dumki ab praŭdzie? Durnoje – i ŭsio! Meta žyćcia – zachavać žyćcio!
1922, Słonim.
|
|