Na śmierć tavaryša Kirava
|
Kałiś... O, nie... Zusim niadaŭna było heta... I jak sabrać tut dumki ŭ sumnaj hałavie!.. Malunak dziŭny źmieščan byŭ u hazetach, Malunak, što ŭ žyvych u pamiaci žyvie. Płyvuć pa Biełamorskamu kanału... A les šumić... aziory ŭ chvalach pa bakoch... Płyvuć tavaryš Kiraŭ i tavaryš Stałin, Prad imi dal Ziamłi Savieckaj i viakoŭ. A siońnia... Siońnia što?.. Ad rańnia i da rańnia, Kałyšučy abniaty žudaściu prastor, Płyvie z Maskvy žałobnaje piajańnie, Až recha dalataje da Kaŭkazskich hor. ...Nia stała Kirava... Biaz času śmierć skasiła... Heroj zahinuŭ ad varožaj zdradnickaj ruki... Tavaryšy! Źniać šapki nad žyvoj mahiłaj! Chavajuć, viedajcie, balšavika balšaviki. Ihrajcie hučna muzyku herojskuju, muzyki, Kab słuchaŭ i dryžeŭ ad muzyki ŭvieś śviet! Dziaŭčyna, kvietkami absyp kurhan viałiki, A pieśniu viečnuju złažy, piaśniar-paet. Hnieŭ praletarski moh i zmoža ścierci 3 ziamłi ŭsich padkałodnych jaščaryc, hadziuk, I voraham za śmierć adpłacim hroznaj śmierciu, Vyšej padymiem ściah, što vypaŭ z słaŭnych ruk.
1934
|
|